Wosk pszczeli dzisiaj
Współczesność bynajmniej nie zrezygnowała z wosku pszczelego – czerpie obficie z jego skarbnicy tradycyjnych i nowatorskich zastosowań.
Osoby, które preferują składniki naturalne, wiedzą, że dzięki m.in. doskonałym hydrofobowym właściwościom ochronnym wosk wchodzi w skład specyfików do pielęgnacji ciała: kremów i błyszczyków do ust, kremów do rąk i nawilżaczy, pomad do włosów, różu do policzków, cieni do oczu i eyelinerów. Niemieccy badacze odkryli nawet, że przewyższa on klasą inne kremy barierowe (przeważnie komponowane z olejów mineralnych (najczęściej ropopochodnych) – np. na bazie wazeliny).
W przemyśle spożywczym ze specjału pszczół uzyskiwana jest folia, którą owija się dojrzewający ser (blokuje powietrze i tym samym zabezpiecza przed zepsuciem – wzrostem pleśni), lub środek glazurujący owoce (niewielka ilość zapobiega utracie wody, zapewnia wybranym owocom ochronę powierzchni), produkty cukiernicze, wypieki w czekoladowej polewie, batoniki, orzechy i ziarna kawy. Znajdziemy go nie tylko w miękkich kapsułkach żelatynowych i powłokach tabletek – pojawia się regularnie w charakterze słodzika, m.in. w recepturach na ekologiczną gumę do żucia. W krajach Unii Europejskiej wosk pszczeli jest dopuszczonym do użytku środkiem konserwującym żywność (symbol E 901), składnikiem suplementów diety i nośnikiem kolorów.
Powszechnym i prostym przeznaczeniem wosku pszczelego na małą skalę jest ochrona pojemników przed skutkami działania kwasów z soków owocowych lub miodu. Stalowe beczki, w których przechowuje się i transportuje miód, muszą być poddane obróbce, w przeciwnym razie żelazo może ulec korozji i rozpuszczeniu. W zabiegu zabezpieczającym niekonieczny jest udział kosztownej farby lub plastiku (dopuszczonych do kontaktu z artykułami spożywczymi) – wystarczy cienka warstwa wosku.
W salach londyńskiej galerii Madam Tussaud znajduje się słynna ekspozycja woskowych „manekinów” o rozpoznawalnych rysach światowych gwiazd sceny rozrywkowej i politycznej. Wystawiane od dekad, pozostają jedną z największych atrakcji stolicy Wielkiej Brytanii. W każdym sezonie te osobliwe „rzeźby” podziwiane są przez setki tysięcy turystów. Nic więc dziwnego, że wiele krajów próbuje zdyskontować ten spektakularny sukces i otworzyć własne, licencjonowane filie popularnego gabinetu. Figury naturalnej wielkości tworzy się z mieszaniny trzech części wosku pszczelego i jednej części wosku twardego. Technika formowania wosku zwana ceroplastyką uchodzi za sztukę – praktykujący ją artyści wykonują głównie anatomiczne modele, które pełnią rolę eksponatów muzealnych oraz pomocy naukowych na uczelniach i w instytutach badawczych na całym świecie.
A jak się miewa kariera świec z wosku pszczelego? Trwa nieprzerwanie. W międzyczasie dowiedzieliśmy się, że są one nadzwyczaj zdrowe: wytwarzają jony ujemne, przez co oczyszczają powietrze, czyniąc je niemal idyllicznym. Innymi słowy, usuwają kurz, pyłki, toksyny i zapachy za pośrednictwem elektryczności statycznej.
W kolejnym wpisie zaskoczymy Was zestawieniem porad praktycznych – przekonacie się, w jak niebagatelnym zakresie wosk pszczeli ułatwia wykonanie wielu prac domowych.